Hej :)
Przychodzę dzisiaj do Was z makijażem wykonanym już dosyć dawno...Szczerze mówiąc już sama o nim zapomniałam ;) I tak jakoś, przy zgrywaniu zdjęć z aparatu się znalazł więc postanowiłam się nim z Wami podzielić :)
Wiem, wiem, dawno mnie tu nie było :) Brak mi jakiegokolwiek wytłumaczenia :P Obiecuję się poprawić :) A tymczasem zapraszam do oglądania zdjęć makijażu z użyciem moich ukochanych cieni sypkich firmy Film Maquillage :)
Cienie tej firmy możecie nabyć w sklepie internetowym Erbel :) klik tutaj
Użyte kosmetyki:
- baza pod makijaż-Oriflame,
- podkład Revlon,
- kamuflaże Kryolan,
- puder sypki Inglot,
- cienie: L'Oreal E2 Beloved Nude,
- cień sypki film maquillage nr 2-przepiękny i mój ukochany cień-róż opalizujący na złoto,
- cień sypki film maquillage nr 29- zielony opalizujący na złoto,
- KOBO PURE PEARL PIGMENT w kolorze sea shell, nr 505
- czarna kredka Inglot
- Cake eyliner Kryolan
- brwi-brązowy cień z paletki Sleek Au Naturel
- pogrubiający tusz do rzęs Oriflame Giordani Gold Delight
- wypiekany róż do policzków Makeup Revolution w kolorze "All I Think About Is You",
- bronzer Makeup Revolution Ultra Bronze,
- pomadka Yves-rocher, niestety nie powiem jaki w jakim kolorze, ponieważ numerek się starł :P
- rozświetlacz MAC
- sztuczne rzęsy-no name :)
A Wy? Macie jakieś ulubione cienie do powiek? Takie, bez których nie wyobrażacie sobie makijażu wieczorowego? :D
p.s. - pisze się już post o pędzlach ZOEVA <3 Wypatrujcie :)
Brunetka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz